Plaża w Żabicach nad Jeziorem Żabiniec
Reservoir name : Jezioro Żabiniec
Location: Żabice (voiv. lubuskie), Poland
Nearby cities: Kostrzyn nad Odrą, Słubice, Sulęcin
Text auto-translated to english language show original
Text auto-translated to english language translate
Options
Text auto-translated to english language show original
Text auto-translated to english language translate
-
at the lake / lagoon
Weather:
Today (13 july)

19.8 ° C
15.2 ° (min) 21.5 ° (max)
7.4 mm
4.3 m/s
1010 hPa
14 july

25.7 ° C
14.7 ° (min) 26.1 ° (max)
0.2 mm
4.3 m/s
1013 hPa
Map / Access
Reviews about Plaża w Żabicach nad Jeziorem Żabiniec span> Add review / Rate beach
#6
Barabasz
1 month ago
Nie ma jeziora, nie ma sklepów i autobusów. Dobrze wam tak żabickie wieśniaki. Śmialiście się kiedyś ze Spudłowa to teraz macie...
#5
Natalia
8 months ago
Te zdjęcie musiało być zrobione z 15 lat temu, to miejsce ani trochę nie przypomina tego, jak wygląda teraz.
Pamiętam jak to jezioro kiedyś tętniło życiem, jeszcze w 2006, kiedy miałam 5 lat, ale to był ostatni raz kiedy się tam kąpałam. Pamiętam, jak plaża była oblegana, pełno ludzi, pełno aut, parawanów. Plaża była ładna, szeroka i piaszczysta, zadbana i niezarośnięta. Brzeg miał bardzo delikatny spadek i nie był zbyt kamienisty, więc wygodnie się po nim spacerowało. Żabice wtedy miało jeszcze całkiem dużo połączeń autobusowych z innymi wioskami, więc ludzie z okolic przyjeżdżali tutaj.
Jezioro zostało wykupione i nowy właściciel zupełnie je zaniedbał. Ostatnim razem, kiedy kąpałam się w tym jeziorze, ja i moje rodzeństwo dostaliśmy bardzo nieprzyjemnego i swędzącego obrzęku na całym ciele. Już więcej tam nie poszliśmy i bardzo szybko, inni ludzie też przestali to miejsce odwiedzać. Kąpielisko zostało porzucone, droga dojazdowa z Żabic zamknięta i z roku na rok, niemal wszystkie połączenia autobusowe zlikwidowane. Teraz jest tylko jeden autobus kursujący do Żabic.
Za dziecka mieszkałam w okolicy, teraz tylko wracam od święta aby odwiedzić rodzinę. Przyjechałam w tym roku na sezon grzybobrań i dzisiaj byliśmy z ojcem na grzybach w okolicy. Pierwszy raz od może 15 lat zobaczyłam, jak to jezioro wygląda teraz i widok jest tak niesamowicie przykry. Ono przypomina bardziej bagno niż jezioro, zupełnie zarośnięte. Tam gdzie z rodzicami leżeliśmy na kocyku, teraz jest las i krzaki. Molo ledwo widać zza zarośli, a wciąż jeszcze pamiętam jak trzymałam się pleców mojej mamy, jak przepływała pod nim ze mną tak wiele lat temu. Woda jest brązowa i gęsta, okropnie śmierdzi i w jedynym miejscu, gdzie dojdziesz do brzegu, jest pełno śmieci. Naprawdę przykro się patrzy na to, co się stało z tym miejscem. Gdybym nie wiedziała, że to jest to samo jezioro, w życiu bym go nie poznała. Tylko gnijące belki z molo i zardzewiały śmietnik pozostały.. A, no i jeszcze dziesiątki zdjęć w starym albumie.
Pamiętam jak to jezioro kiedyś tętniło życiem, jeszcze w 2006, kiedy miałam 5 lat, ale to był ostatni raz kiedy się tam kąpałam. Pamiętam, jak plaża była oblegana, pełno ludzi, pełno aut, parawanów. Plaża była ładna, szeroka i piaszczysta, zadbana i niezarośnięta. Brzeg miał bardzo delikatny spadek i nie był zbyt kamienisty, więc wygodnie się po nim spacerowało. Żabice wtedy miało jeszcze całkiem dużo połączeń autobusowych z innymi wioskami, więc ludzie z okolic przyjeżdżali tutaj.
Jezioro zostało wykupione i nowy właściciel zupełnie je zaniedbał. Ostatnim razem, kiedy kąpałam się w tym jeziorze, ja i moje rodzeństwo dostaliśmy bardzo nieprzyjemnego i swędzącego obrzęku na całym ciele. Już więcej tam nie poszliśmy i bardzo szybko, inni ludzie też przestali to miejsce odwiedzać. Kąpielisko zostało porzucone, droga dojazdowa z Żabic zamknięta i z roku na rok, niemal wszystkie połączenia autobusowe zlikwidowane. Teraz jest tylko jeden autobus kursujący do Żabic.
Za dziecka mieszkałam w okolicy, teraz tylko wracam od święta aby odwiedzić rodzinę. Przyjechałam w tym roku na sezon grzybobrań i dzisiaj byliśmy z ojcem na grzybach w okolicy. Pierwszy raz od może 15 lat zobaczyłam, jak to jezioro wygląda teraz i widok jest tak niesamowicie przykry. Ono przypomina bardziej bagno niż jezioro, zupełnie zarośnięte. Tam gdzie z rodzicami leżeliśmy na kocyku, teraz jest las i krzaki. Molo ledwo widać zza zarośli, a wciąż jeszcze pamiętam jak trzymałam się pleców mojej mamy, jak przepływała pod nim ze mną tak wiele lat temu. Woda jest brązowa i gęsta, okropnie śmierdzi i w jedynym miejscu, gdzie dojdziesz do brzegu, jest pełno śmieci. Naprawdę przykro się patrzy na to, co się stało z tym miejscem. Gdybym nie wiedziała, że to jest to samo jezioro, w życiu bym go nie poznała. Tylko gnijące belki z molo i zardzewiały śmietnik pozostały.. A, no i jeszcze dziesiątki zdjęć w starym albumie.
#4
Mariusz W.
3 years ago
Miejsce niestety zapuszczone. Plaża zarośnięta, pomost rozwalony, wygrodzenia już nie ma, dojście do wody wąskie. Wszystko zarośnięte trawą, krzewami i trzciną. Miejsce na ognisko rzeczywiście jest, acz przydałoby się z niego wyciągnąć piasek, którym gaszono ogniska. Kosze na śmieci są dwa: jeden rzeczywiście stale opróżniany przez Lasy Państwowe, drugi nieużywany w trawie. Kłopotem są ogniska rozpalane poza miejscem wyznaczonym. Przydałoby się to miejsce zagospodarować ponownie. Aczkolwiek da się wypoczywać, jeśli ktoś lubi takie odludne miejsca, szczególnie że miejsce jednak dość urokliwe.
#3
Drin
3 years ago
Cwele z żabic niech się pluskają w kanale...
#2
Mloda
6 years ago
Przepraszam bardzo !
Te zdjęcia są chyba bardzo stare ! Prosze odwiedzić nasze " piękne zadband "jezioro i wstawić aktualne zdjęcia !:)
Te zdjęcia są chyba bardzo stare ! Prosze odwiedzić nasze " piękne zadband "jezioro i wstawić aktualne zdjęcia !:)
Mariusz W.
3 years ago
Zdjęcia są odpowiednio z 2007 i 2010 roku.
Nearest beaches:
Find accommodation nearby:
Beach added:
Added by:

Add date: 2015-07-31
Last modification date: 2015-07-31
Number of views beach: 8598
Last modification date: 2015-07-31
Number of views beach: 8598